Aktualności
20.01.2009
Arka zagra też sparing z Bochum (trojmiasto.pl)
To było kilka nerwowych godzin. Odlot piłkarzy Arki na zgrupowanie do Niemiec opóźnił się z powodu awarii samolotu. Rębiechowo udało się opuścić kilka minut po piętnastej zamiast jak planowano przed południem. W Kaiserau we wtorek treningi rozpocznie 26 piłkarzy. W trakcie zgrupowania ma dołączyć dwóch nowych. Wzrośnie również liczba sparingów. Już wiemy, że 27 stycznia żółto-niebiescy zagrają z VfL Bochum
.
W minionym tygodniu Czesław Michniewicz miał do dyspozycji 28 piłkarzy na zgrupowaniu w Cetniewie. - Wszystko to co sobie założyliśmy zostało zrealizowane. W Niemczech nadal pracować będziemy nad siłą i wytrzymałością. Do tego dojdą sparingi na dobrych boiskach z renomowanymi przeciwnikami - podkreśla gdyński szkoleniowiec. w porównaniu z listą zawodników, która trenowała w nadmorskim kurorcie przed wyprawą do Niemiec dokonano dwóch skreśleń. W domu zostali juniorzy Paweł Czoska i Wojciech Barnik. W ich miejsce już w trakcie trwania zgrupowania w Kaiserau mają dołączyć nowi piłkarze. Wiele wskazuje na to, że będą to Błażej Telichowski i Sebastian Tyrała.
Na razie Arka nie dokonała żadnego transferu. Paulius Paknys i Longinus Uwakwe nadal są na testach, a Michał Kojder, który wiosną na pewno grać będzie w Gdyni jeszcze nie otrzymał oficjalnej zgody Lechii Zielona Góra na odejście. Zresztą nawet jak Telichowski i Tyrała trafią do żółto-niebieskich, to na razie w grę wchodzić będzie tylko wypożyczenie.
W ostatnich dnia zarząd gdyńskiego klubu pracował przede wszystkim nad pozbyciem się piłkarzy, z którymi Arka nie wiąże przyszłości. Póki co udało się rozwiązać kontrakt z Piotrem Bazlerem. Marcin Chmiest, Tomasz Mazurkiewicz, Paweł Weinar i Krzysztof Sobieraj nadal trenują z Młodą Ekstraklasą.
Dziś podstawowi piłkarze najedli się sporo nerwów. Odlot zaplanowany na kwadrans przed południem nie doszedł do skutku, gdyż poinformowano o kłopotach technicznych samolotu. Gdynianie, którzy byli już w drodze na lotnisko w Rębiechowie, zawrócili do klubu. Odlecieć się udało dopiero o 15.05. Piłkarze i sztab szkoleniowo-medyczny nie musiał się kłopotać za to o bagaż. Autobus, w którym znalazło się około dwóch ton sprzętu treningowego, wyruszył do Niemiec już dzień wcześniej. Cały czas też podczas pobytu gdynian w Niemczech będzie do ich dyspozycji.
Żółto-niebiescy zamieszkali w Sportcentrum Kamen-Kaiserau. W ośrodku, który podczas mundialu 2006 był domem piłkarzy Hiszpanii, a ostatnio był bazą przygotowań reprezentacji Niemiec piłkarzy... ręcznych gdynianie zostaną do 30 stycznia. W programie zgrupowania początkowo były trzy sparingi (21.01 Rot Weiss Essen, 24.01 1.FC Koeln, 28.01 Hannover 96), ale ich liczba może zwiększyć się nawet dwukrotnie. Już jest zgoda VfL Bochum, aby Arka zmierzyła się z tą drużyną Bundesligi 27 stycznia. - Chciałbym wszystkich zawodników, których będą na zgrupowaniu sprawdzić w warunkach meczowych - podkreśla trener Michniewicz.
jag.
.
W minionym tygodniu Czesław Michniewicz miał do dyspozycji 28 piłkarzy na zgrupowaniu w Cetniewie. - Wszystko to co sobie założyliśmy zostało zrealizowane. W Niemczech nadal pracować będziemy nad siłą i wytrzymałością. Do tego dojdą sparingi na dobrych boiskach z renomowanymi przeciwnikami - podkreśla gdyński szkoleniowiec. w porównaniu z listą zawodników, która trenowała w nadmorskim kurorcie przed wyprawą do Niemiec dokonano dwóch skreśleń. W domu zostali juniorzy Paweł Czoska i Wojciech Barnik. W ich miejsce już w trakcie trwania zgrupowania w Kaiserau mają dołączyć nowi piłkarze. Wiele wskazuje na to, że będą to Błażej Telichowski i Sebastian Tyrała.
Na razie Arka nie dokonała żadnego transferu. Paulius Paknys i Longinus Uwakwe nadal są na testach, a Michał Kojder, który wiosną na pewno grać będzie w Gdyni jeszcze nie otrzymał oficjalnej zgody Lechii Zielona Góra na odejście. Zresztą nawet jak Telichowski i Tyrała trafią do żółto-niebieskich, to na razie w grę wchodzić będzie tylko wypożyczenie.
W ostatnich dnia zarząd gdyńskiego klubu pracował przede wszystkim nad pozbyciem się piłkarzy, z którymi Arka nie wiąże przyszłości. Póki co udało się rozwiązać kontrakt z Piotrem Bazlerem. Marcin Chmiest, Tomasz Mazurkiewicz, Paweł Weinar i Krzysztof Sobieraj nadal trenują z Młodą Ekstraklasą.
Dziś podstawowi piłkarze najedli się sporo nerwów. Odlot zaplanowany na kwadrans przed południem nie doszedł do skutku, gdyż poinformowano o kłopotach technicznych samolotu. Gdynianie, którzy byli już w drodze na lotnisko w Rębiechowie, zawrócili do klubu. Odlecieć się udało dopiero o 15.05. Piłkarze i sztab szkoleniowo-medyczny nie musiał się kłopotać za to o bagaż. Autobus, w którym znalazło się około dwóch ton sprzętu treningowego, wyruszył do Niemiec już dzień wcześniej. Cały czas też podczas pobytu gdynian w Niemczech będzie do ich dyspozycji.
Żółto-niebiescy zamieszkali w Sportcentrum Kamen-Kaiserau. W ośrodku, który podczas mundialu 2006 był domem piłkarzy Hiszpanii, a ostatnio był bazą przygotowań reprezentacji Niemiec piłkarzy... ręcznych gdynianie zostaną do 30 stycznia. W programie zgrupowania początkowo były trzy sparingi (21.01 Rot Weiss Essen, 24.01 1.FC Koeln, 28.01 Hannover 96), ale ich liczba może zwiększyć się nawet dwukrotnie. Już jest zgoda VfL Bochum, aby Arka zmierzyła się z tą drużyną Bundesligi 27 stycznia. - Chciałbym wszystkich zawodników, których będą na zgrupowaniu sprawdzić w warunkach meczowych - podkreśla trener Michniewicz.
jag.
Copyright Arka Gdynia |