Aktualności
22.04.2008
Felieton Grzegorza Nicińskiego (Gazeta Wyborcza)
Trener Jończyk jest pierwszym trenerem dopiero od kilku dni i ciężko na razie konkretnie ocenić, jak odmieni grę zespołu. W swoim pierwszym meczu dokonał już jednak znaczących zmian w składzie i dało to efekt. Rywal nie był może mocny, ale zagrał tak, jak mu pozwoliliśmy. A poza tym z podobnymi drużynami zdarzało już się nam tracić punkty. Wszyscy w drużynie zdajemy sobie sprawę, że tak naprawdę najwięcej zależy od nas - piłkarzy. Klub zwolnił w poprzednim tygodniu trenera Stawowego, ale to nasza wina, że mieliśmy słaby początek rundy. To my wychodzimy na boisko, mamy wygrywać. Kiedy do drużyny przyszedł trener Jończyk przestałem pełnić funkcję asystenta, ale nie ma to większego znaczenia. Chcę pomóc Arce w awansie jako piłkarz, będąc na boisku.
Copyright Arka Gdynia |