Na temat przygotowań Arki do nowego sezonu wiemy tak naprawdę niewiele. Właściwie tylko tyle, że po letnich urlopach piłkarze spotkają się po raz pierwszy 22 czerwca. Jeżeli chodzi o klubową kadrę, to wiadomo, że będą zmiany, ale szczegółów na ten temat brak. Za to wiemy - i ogłoszono to w oficjalnym klubowym komunikacie - jaki będzie budżet żółto-niebieskich na sezon 2010/2011.

A komunikat brzmi tak:

"Po ustaleniach Zarządu i Rady Nadzorczej Klubu z właścicielem Panem Ryszardem Krauze budżet Arki w sezonie 2010/2011 zostanie zwiększony. Ponieważ wyzwania są nie mniejsze niż w ub. sezonie, a Władze Klubu patrzą także w przyszłość, biorąc pod uwagę rozwój grup młodzieżowych, budżet wynosić będzie 18 mln złotych.
Struktura budżetu zakłada finansowanie poprzez dotychczasowych sponsorów w tym dwóch głównych tj. firmę Polnord i Miasto Gdynia oraz wpływy z Canal Plus. Nad pozostałą strukturą wpływów prace trwają. W budżecie uwzględniono potrzeby kadrowe zespołu w ekstraklasie, nad czym pracuje aktualnie dyrektor sportowy Andrzej Czyżniewski, oraz rozwój struktur piłkarstwa młodzieżowego w Klubie. Liczymy na to, iż ten budżet pozwoli zapewnić Arce »spokojne żeglowanie« w zbliżającym się sezonie poprzez odpowiednie wzmocnienie składu i dalszą stabilność organizacyjną Klubu".

18 milionów złotych to w ekstraklasie budżet co najwyżej na miejsce w środku tabeli, ale jednocześnie dla Arki o 4 miliony większy niż w poprzednim sezonie. Nie wszystko może "przejeść" pierwsza drużyna, bo większą niż dotychczas troską i opieką mają być otoczone zespoły młodzieżowe, ma być też sieć skautów pracująca na potrzeby klubu.

Ta koncepcja ma rzeczywiście ręce i nogi, szczególnie w obliczu pilnej potrzeby zmian jakościowych w grze Arki. Takich, po których kibice zechcą wypełnić budowany właśnie nowy stadion, na którym już od wiosny przyszłego roku będzie mogło zasiąść 15 tys. kibiców.

- Skonstruowaliśmy budżet, który zaakceptował telefonicznie właściciel Sportowej Spółki Akcyjnej Arka Ryszard Krauze. Ta akceptacja pozwala na konkretyzowanie transferowych planów, ale to już domena dyrektora Czyżniewskiego i trenera Pasieki - mówi nam przewodniczący Rady Nadzorczej SSA Arka Witold Nowak.

- Nowi udziałowcy w klubie? Przyznam, że nic nie wiem, aby ktoś miał zostać udziałowcem SSA Arka, ale nie ustajemy w staraniach, aby grono sponsorów Arki było jak największe i działania w tym właśnie kierunku są cały czas prowadzone.

My wiemy natomiast, że z inicjatywy prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka zawiązywała się grupa poważnych biznesmenów gotowych zostać udziałowcami SSA. Udziałowcami, a to coś innego niż sponsorami, bo
udziałowiec bierze na siebie także odpowiedzialność za los klubu. Szkoda więc, że tylko na projektach - jak widać - się skończyło.

Arce po latach huśtawki nastrojów, balansowania nad ligową przepaścią, potrzebna jest stabilizacja, potrzebnych jest trzech - czterech nowych zawodników, którzy pociągną zespół w górę tabeli.

Listę takich zawodników nie jest trudno stworzyć, trudniej będzie w ramach nawet tego zwiększonego budżetu pozyskać ich do gry w żółto-niebieskich barwach. Dyrektora Czyżniewskiego, a później trenera Pasiekę, czeka szalenie trudne zadanie.

Janusz Woźniak - Dziennik Bałtycki