Aktualności
19.05.2010
Mogą spaść na samo dno Młodej Ekstraklasy (trojmiasto.pl)
W Młodej Ekstraklasie trójmiejskie drużyny marzą, aby ten sezon dobiegł już końca, ale muszą jeszcze dwukrotnie wyjść na boiska. Co gorsze, jeśli piłkarze Arki i Lechii nadal będą kolekcjonować porażki, to mogą spaść na samo dno tabeli. Gdynianie w ostatnim meczu przed własną publicznością ulegli Śląskowi Wrocław 1:2 (0:1), a następnie ten mecz został zweryfikowany jako walkower 3:0 na korzyść rywali. Natomiast gdańszczanie doznali klęski w Białymstoku, przegrywając z outsiderem aż 0:5 (0:3). Tytuł mistrzowski zapewniło sobie Zagłębie Lubin.
Arka - Śląsk 1:2 (0:1)
Bramki: Przemysław Kazimierczak 51 - Patryk Jędrzejowski 32, Dariusz Góral 48
ARKA: Zoch - Płotka (80 Mokwa), Kalkowski, Brodziński, Kowol - Białas (69 Patelczyk), Beyl, Dąbrowski (46 Kowalczyk), Szwoch - Ziętarski (46 Mojecki), Kazimierczak.
Dla gospodarzy był to ostatni mecz w tym sezonie w Gdyni. Rozgrywki zakończą bowiem wyjazdami do Chorzowa i Gliwic. Liczyliśmy, że żółto-niebiescy wygrają, co pozwoli im walczyć o coś więcej niż tylko 14. miejsce. Niestety, już na początku drugiej połowy wrocławianie prowadzili 2:0 i gospodarzom, mimo że atakowali do końca, jedynie udało się zmniejszyć rozmiary już piętnastej w tych rozgrywkach przegranej.
Honorowego gola dla miejscowych po indywidualnej akcji zdobył Kazimierczak. Natomiast debiut w ME zaliczył kolejny 17-latek Tomasz Mokwa.
Następnie i tak Komisja Ligi zweryfikowała spotkanie jako walkower 3:0 na korzyść Śląska, bo w Arce źle policzono kartki. Po ósmym napomnieniu sędziego powinien pauzować Marcin Kalkowski, a mimo to został wystawiony do gry.
Jagiellonia - Lechia 5:0 (3:0)
Michał Fidziukiewicz 18, Dariusz Jarecki 25, Łukasz Tumicz 35, Mariusz Gogol 65, Piotr Klepczarek 85
LECHIA: Ziółkowski - Puczyński, Zbrzyzny, Rosiński (60 Żmijewski), G. Kila (46 Zieliński) - Korzępa, Brzeski (46 Tofil), Włodkowski (60 Grembocki) - Kujtkowski (46 Pruchnik), Ł.Wiśniewski (60 Duda).
Takiego wyniku nie spodziewaliśmy się nawet w najczarniejszych snach. Jagiellonia przebiła najwyższą przegraną Lechii, którą dotychczas było 0:4 z Legią w Warszawie. A przecież białostocka drużyna od dawna zamykała tabelę. Nie udał się debiut w ME 19-letniemu Łukaszowi Puczyńskiemu.
Teraz niestety do gdańszczanie, obok Arki, są głównym kandydatem do ostatniej pozycji. Nad Jagiellonią mają bowiem zaledwie dwa punkty przewagi, ale rywale rozegrali o dwa spotkania mniej.
jag.
Arka - Śląsk 1:2 (0:1)
Bramki: Przemysław Kazimierczak 51 - Patryk Jędrzejowski 32, Dariusz Góral 48
ARKA: Zoch - Płotka (80 Mokwa), Kalkowski, Brodziński, Kowol - Białas (69 Patelczyk), Beyl, Dąbrowski (46 Kowalczyk), Szwoch - Ziętarski (46 Mojecki), Kazimierczak.
Dla gospodarzy był to ostatni mecz w tym sezonie w Gdyni. Rozgrywki zakończą bowiem wyjazdami do Chorzowa i Gliwic. Liczyliśmy, że żółto-niebiescy wygrają, co pozwoli im walczyć o coś więcej niż tylko 14. miejsce. Niestety, już na początku drugiej połowy wrocławianie prowadzili 2:0 i gospodarzom, mimo że atakowali do końca, jedynie udało się zmniejszyć rozmiary już piętnastej w tych rozgrywkach przegranej.
Honorowego gola dla miejscowych po indywidualnej akcji zdobył Kazimierczak. Natomiast debiut w ME zaliczył kolejny 17-latek Tomasz Mokwa.
Następnie i tak Komisja Ligi zweryfikowała spotkanie jako walkower 3:0 na korzyść Śląska, bo w Arce źle policzono kartki. Po ósmym napomnieniu sędziego powinien pauzować Marcin Kalkowski, a mimo to został wystawiony do gry.
Jagiellonia - Lechia 5:0 (3:0)
Michał Fidziukiewicz 18, Dariusz Jarecki 25, Łukasz Tumicz 35, Mariusz Gogol 65, Piotr Klepczarek 85
LECHIA: Ziółkowski - Puczyński, Zbrzyzny, Rosiński (60 Żmijewski), G. Kila (46 Zieliński) - Korzępa, Brzeski (46 Tofil), Włodkowski (60 Grembocki) - Kujtkowski (46 Pruchnik), Ł.Wiśniewski (60 Duda).
Takiego wyniku nie spodziewaliśmy się nawet w najczarniejszych snach. Jagiellonia przebiła najwyższą przegraną Lechii, którą dotychczas było 0:4 z Legią w Warszawie. A przecież białostocka drużyna od dawna zamykała tabelę. Nie udał się debiut w ME 19-letniemu Łukaszowi Puczyńskiemu.
Teraz niestety do gdańszczanie, obok Arki, są głównym kandydatem do ostatniej pozycji. Nad Jagiellonią mają bowiem zaledwie dwa punkty przewagi, ale rywale rozegrali o dwa spotkania mniej.
jag.
Copyright Arka Gdynia |