Aktualności
13.05.2010
Najbardziej optymistyczne warianty na ostatnią kolejkę (trojmiasto.pl)
Jeszcze przed tygodniem wydawało się, że tylko w Gdyni będzie gorąco na finiszu ekstraklasy. Tymczasem, mimo iż Arka nadal nie jest pewna utrzymania, to ta drużyna może patrzyć z większym optymizmem na ostatni mecz, gdyż dwa ostatnie spotkanie wygrała. Natomiast Lechia śrubuje serię spotkań bez zwycięstwa, co zepchnęło ją aż na 10. miejsce w tabeli. Poniżej przedstawiamy trzeci i ostatni odcinek symulacji możliwych rozwiązań na finiszu rozgrywek oraz kolejną ankietę dotyczącą prognoz dla trójmiejskich piłkarzy.
W walce o utrzymanie pozostały już tylko trzy zespołu. Dwa z nich pożegnają się z ekstraklasą. Arka jest w o tyle dobrej sytuacji, gdyż zarówno z Odrą, jak i Piastem ma korzystny bilans gier, a zatem nie musi obawiać się równej liczby punktów z tymi drużynami. Co więcej gdynianie osiągnęli także lepsze wyniki w dwumeczu z Cracovią (pewna już utrzymania), a zatem jeśli odrobiliby trzy punkty straty do "Pasów", to mogą skończyć sezon na lepszym miejscu niż przed rokiem.
Mecze drużyn, które Arka może jeszcze wyprzedzić
Cracovia
(strata Arki 3 punktów, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Arki: w Gdyni 2:0, w Krakowie 1:1)
Piast Gliwice (wyjazd)
Piast Gliwice
(przewaga Arki 1 punkt, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Arki: w Gdyni 2:1, w Gliwicach 2:2)
Cracovia (u siebie)
Odra Wodzisław
(przewaga Arki 2 punkty, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Arki: w Gdyni 2:0, w Wodzisławiu 1:2)
Wisła Kraków (wyjazd)
Arka w końcowej tabeli może uplasować się na miejscach od 13. do 16. We Wrocławiu gdynianie będą musieli sobie poradzić bez Wojciecha Wilczyńskiego, który uszkodził łąkotkę i zapewne będzie musiał się poddać zabiegowi artroskopii. Nie pewny jest też występ Tadasa Labukasa, który ma stłuczoną nogę. Natomiast wracają po pauzie za kartki Maciej Szmatiuk i Joel Tshibamba, a kartka Marcina Budzińskiego nie wyklucza go z występu przeciwko Śląskowi. Co ciekawe ten ostatni po raz drugi w tym sezonie został usunięty z boiska i po raz drugi czerwoną kartkę pokazał mu arbiter Hubert Siejewicz (poprzednio w Warszawie z Polonią).
W sobotę Arkę utrzyma w ekstraklasie każde zwycięstwo bez oglądania się na wyniki rywali. Jednak i remis, a nawet porażka przy sprzyjającego wynikach w Krakowie i Gliwicach wcale nie muszą zaszkodzić żółto-niebieskim. Poniżej te warianty.
Arka utrzyma się przy remisie, jeśli Piast przegra lub zremisuje, a wówczas wynik Odry nie ma żadnego znaczenia, bo co najwyżej wodzisławianie zrównają się punktami i wówczas gdynianie będą lepsi dzięki bilansowi bezpośrednich gier.
Arka utrzyma się przy porażce, jeśli Piast i Odra nie wygrają swoich spotkań. Wówczas co najwyżej gliwiczanie zrównają się punktami z gdynianami, ale wówczas znów na korzyść żółto-niebieskich rozstrzygnie bilans bezpośrednich gier.
Nieoczekiwanie do naszych rozważań trzeba dołączyć Lechię. Gdańszczanie bowiem, choć od początku wiosny aż do ostatniej soboty zajmowali szóste miejsce w tabeli, po czwartej przegranej z rzędu spadli na 10. pozycję. Gdańszczanie w tabeli z meczami bezpośrednimi dla czterech drużyn (także Korona, Jagiellonia, Polonia B.) mają najsłabszy bilans.
Grupa drużyn, które w ostatniej kolejce walczyć będą o szóste miejsce rozrosła się aż do siedmiu. Obecnie mieszczą się one w przedziale zaledwie dwóch punktów.
Mecze rywali Lechii do 6. miejsca w końcowej tabeli
Zagłębie Lubin
(strata Lechii 1 punkt, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Lechii: w Gdańsku 1:0, w Lubinie 2:2)
Lech Poznań (wyjazd)
Korona Kielce
(tyle samo punktów co Lechia, bilans bezpośrednich meczów niekorzystny dla Lechii: w Gdańsku 1:1, w Kielcach 0:1)
Ruch Chorzów (u siebie)
Jagiellonia Białystok
(tyle samo punktów co Lechia, bilans bezpośrednich meczów jeszcze nierozstrzygnięty: w Gdańsku ?, w Białymstoku 0:0)
Lechia Gdańsk (wyjazd)
Polonia Bytom
(tyle samo punktów co Lechia, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Lechii: w Gdańsku 0:0, w Bytomiu 1:1)
Polonia Warszawa (u siebie)
Śląsk Wrocław
(przewaga Lechii 1 punkt, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Lechii: w Gdańsku 1:1, we Wrocławiu 2:1)
Arka Gdynia (u siebie)
Polonia Warszawa
(przewaga Lechii 1 punkt, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Lechii: w Gdańsku 1:1, w Warszawie 1:0)
Polonia Bytom (wyjazd)
Los Lechii nie zależy tylko od niej, bo wygrywając z Jagiellonią może być tylko pewna, że nie znajdzie się niżej niż na 9. miejscu. Kolejny awans uzależniony jest od wyników Zagłębia, Korony i Polonii Bytom. Ci rywale przy zwycięstwie gdańszczan nie mogą osiągnąć lepszych wyników niż remisy, no chyba że wygra jeszcze z tego grona tylko Polonia i skończy sezon wspólnie z Lechią. Wówczas lepszy bilans bezpośrednich spotkań mają gdańszczanie.
Nawet remis może dać Lechii szóste miejsce, gdyż na przykład lepsza byłaby w tabeli dla trzech drużyn po 35 punktów z Zagłębiem i Jagiellonią, a nawet na czterech (dodatkowo Polonia Bytom).
Jednak strata punktów, nie mówiąc o przegranej narazi gdańszczan na atak Polonii Warszawa i Śląsk Wrocław, a nawet Cracovia może się zrównać punktami z biało-zielonymi. Wówczas możliwy byłby nawet spadek na 12. miejsce, bo "Pasy" mają gorszy bilans bezpośrednich gier.
UWAGA - Bilans bezpośrednich meczów będzie decydować, jeśli dwie lub więcej drużyn ukończą rozgrywki z taką samą liczbą punktów. Gdyby i on był równy to wówczas kolejno rozstrzygające będą: korzystniejsza różnica bramek we wszystkich spotkaniach z całego cyklu rozgrywek, większa liczba bramek zdobytych we wszystkich spotkaniach z całego cyklu, wyższe miejsce w klasyfikacji Fair Play w sezonie 2009/2010.
Gdyby i te parametry nie dały rozstrzygnięcia, to w przypadku dwóch drużyn, które walczą o utrzymanie decyduje barażowy mecz na neutralnym terenie, a gdy jest trzy i więcej drużyn, to wówczas kolejność ostateczną wyznaczy losowanie!
jag.
W walce o utrzymanie pozostały już tylko trzy zespołu. Dwa z nich pożegnają się z ekstraklasą. Arka jest w o tyle dobrej sytuacji, gdyż zarówno z Odrą, jak i Piastem ma korzystny bilans gier, a zatem nie musi obawiać się równej liczby punktów z tymi drużynami. Co więcej gdynianie osiągnęli także lepsze wyniki w dwumeczu z Cracovią (pewna już utrzymania), a zatem jeśli odrobiliby trzy punkty straty do "Pasów", to mogą skończyć sezon na lepszym miejscu niż przed rokiem.
Mecze drużyn, które Arka może jeszcze wyprzedzić
Cracovia
(strata Arki 3 punktów, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Arki: w Gdyni 2:0, w Krakowie 1:1)
Piast Gliwice (wyjazd)
Piast Gliwice
(przewaga Arki 1 punkt, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Arki: w Gdyni 2:1, w Gliwicach 2:2)
Cracovia (u siebie)
Odra Wodzisław
(przewaga Arki 2 punkty, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Arki: w Gdyni 2:0, w Wodzisławiu 1:2)
Wisła Kraków (wyjazd)
Arka w końcowej tabeli może uplasować się na miejscach od 13. do 16. We Wrocławiu gdynianie będą musieli sobie poradzić bez Wojciecha Wilczyńskiego, który uszkodził łąkotkę i zapewne będzie musiał się poddać zabiegowi artroskopii. Nie pewny jest też występ Tadasa Labukasa, który ma stłuczoną nogę. Natomiast wracają po pauzie za kartki Maciej Szmatiuk i Joel Tshibamba, a kartka Marcina Budzińskiego nie wyklucza go z występu przeciwko Śląskowi. Co ciekawe ten ostatni po raz drugi w tym sezonie został usunięty z boiska i po raz drugi czerwoną kartkę pokazał mu arbiter Hubert Siejewicz (poprzednio w Warszawie z Polonią).
W sobotę Arkę utrzyma w ekstraklasie każde zwycięstwo bez oglądania się na wyniki rywali. Jednak i remis, a nawet porażka przy sprzyjającego wynikach w Krakowie i Gliwicach wcale nie muszą zaszkodzić żółto-niebieskim. Poniżej te warianty.
Arka utrzyma się przy remisie, jeśli Piast przegra lub zremisuje, a wówczas wynik Odry nie ma żadnego znaczenia, bo co najwyżej wodzisławianie zrównają się punktami i wówczas gdynianie będą lepsi dzięki bilansowi bezpośrednich gier.
Arka utrzyma się przy porażce, jeśli Piast i Odra nie wygrają swoich spotkań. Wówczas co najwyżej gliwiczanie zrównają się punktami z gdynianami, ale wówczas znów na korzyść żółto-niebieskich rozstrzygnie bilans bezpośrednich gier.
Nieoczekiwanie do naszych rozważań trzeba dołączyć Lechię. Gdańszczanie bowiem, choć od początku wiosny aż do ostatniej soboty zajmowali szóste miejsce w tabeli, po czwartej przegranej z rzędu spadli na 10. pozycję. Gdańszczanie w tabeli z meczami bezpośrednimi dla czterech drużyn (także Korona, Jagiellonia, Polonia B.) mają najsłabszy bilans.
Grupa drużyn, które w ostatniej kolejce walczyć będą o szóste miejsce rozrosła się aż do siedmiu. Obecnie mieszczą się one w przedziale zaledwie dwóch punktów.
Mecze rywali Lechii do 6. miejsca w końcowej tabeli
Zagłębie Lubin
(strata Lechii 1 punkt, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Lechii: w Gdańsku 1:0, w Lubinie 2:2)
Lech Poznań (wyjazd)
Korona Kielce
(tyle samo punktów co Lechia, bilans bezpośrednich meczów niekorzystny dla Lechii: w Gdańsku 1:1, w Kielcach 0:1)
Ruch Chorzów (u siebie)
Jagiellonia Białystok
(tyle samo punktów co Lechia, bilans bezpośrednich meczów jeszcze nierozstrzygnięty: w Gdańsku ?, w Białymstoku 0:0)
Lechia Gdańsk (wyjazd)
Polonia Bytom
(tyle samo punktów co Lechia, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Lechii: w Gdańsku 0:0, w Bytomiu 1:1)
Polonia Warszawa (u siebie)
Śląsk Wrocław
(przewaga Lechii 1 punkt, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Lechii: w Gdańsku 1:1, we Wrocławiu 2:1)
Arka Gdynia (u siebie)
Polonia Warszawa
(przewaga Lechii 1 punkt, bilans bezpośrednich meczów korzystny dla Lechii: w Gdańsku 1:1, w Warszawie 1:0)
Polonia Bytom (wyjazd)
Los Lechii nie zależy tylko od niej, bo wygrywając z Jagiellonią może być tylko pewna, że nie znajdzie się niżej niż na 9. miejscu. Kolejny awans uzależniony jest od wyników Zagłębia, Korony i Polonii Bytom. Ci rywale przy zwycięstwie gdańszczan nie mogą osiągnąć lepszych wyników niż remisy, no chyba że wygra jeszcze z tego grona tylko Polonia i skończy sezon wspólnie z Lechią. Wówczas lepszy bilans bezpośrednich spotkań mają gdańszczanie.
Nawet remis może dać Lechii szóste miejsce, gdyż na przykład lepsza byłaby w tabeli dla trzech drużyn po 35 punktów z Zagłębiem i Jagiellonią, a nawet na czterech (dodatkowo Polonia Bytom).
Jednak strata punktów, nie mówiąc o przegranej narazi gdańszczan na atak Polonii Warszawa i Śląsk Wrocław, a nawet Cracovia może się zrównać punktami z biało-zielonymi. Wówczas możliwy byłby nawet spadek na 12. miejsce, bo "Pasy" mają gorszy bilans bezpośrednich gier.
UWAGA - Bilans bezpośrednich meczów będzie decydować, jeśli dwie lub więcej drużyn ukończą rozgrywki z taką samą liczbą punktów. Gdyby i on był równy to wówczas kolejno rozstrzygające będą: korzystniejsza różnica bramek we wszystkich spotkaniach z całego cyklu rozgrywek, większa liczba bramek zdobytych we wszystkich spotkaniach z całego cyklu, wyższe miejsce w klasyfikacji Fair Play w sezonie 2009/2010.
Gdyby i te parametry nie dały rozstrzygnięcia, to w przypadku dwóch drużyn, które walczą o utrzymanie decyduje barażowy mecz na neutralnym terenie, a gdy jest trzy i więcej drużyn, to wówczas kolejność ostateczną wyznaczy losowanie!
jag.
Copyright Arka Gdynia |