W 28 kolejce spotkań 3 ligi rezerwy Arki uległy w mini-derbach Bałtykowi 1:3 (1:1). Tym samym przerwana została zwycięska passa naszego zespołu na własnym stadionie. Jedyną bramkę dla żółto-niebieskich zdobył Igor Tyshchenko.

28 kolejka 3 ligi

Arka II Gdynia – Bałtyk Gdynia 1:3 (1:1)

Bramki: Tyshchenko 19’ – Rychłowski 28’, Bułka 2 (64’, 67’)

Arka II: Kotkowski – Stolc, Marcjanik, Sztandar, Dampc – Kubowicz, Mosiejko – Tyshchenko (72’ Szulc), Patelczyk (72’ Matys), Jankowski (83’ Kreft) – Wardziński (83’ Kowalczyk)

Bałtyk: Tułowiecki – Skrzecz (46’ Weber), Proena, Wasielewski, Wesołowski – Krzemiński, Dettlaff, Rasmus, Ziemak (86’ Cielecki) – Krysiński (46’ Bułka), Rychłowski (73’ Rusinek)

Żółte kartki: Wesołowski, Krzemiński, Rasmus

Czerwona kartka: Wesołowski (Bałtyk; 83’- za drugą żółtą)

Sędzia: Marcin Zarwalski (Gdańsk)

Widzów: 300

Nasze rezerwy przystąpiły do meczu dość mocno osłabione. W składzie brakowało Roberta Sulewskiego i Macieja Koziary, którzy znaleźli się w kadrze na spotkanie w Chojnicach oraz pauzujących za kartki Radosława Robakowskiego i Michała Nalepy. Z kolei wśród przeciwników dość liczne było grono zawodników z przeszłością w Arce, m.in. Marcin Dettlaff, Krzysztof Rusinek czy na ławce rezerwowych wracający po kontuzji Krzysztof Bułka.

Spotkanie rozpoczęło się z pewnym opóźnieniem ze względu na burzę, która przechodziła nad Gdynią. Od początku na boisku dużo było walki, a piłkarzom obu drużyn nie można było odmówić dużego zaangażowania.  W 16 min. groźnie główkował Szymon Rychłowski, ale Kamil Kotkowski nie dał się zaskoczył i złapał piłkę.

W 19 min. składna akcja Arki przyniosła prowadzenie naszej drużynie. Dawid Kubowicz zagrał prostopadłą piłkę do wychodzacego lewą stronę Michała Jankowskiego. "Jankes" znalazł w polu karnym Igora Tyshchenkę, a Ukrainiec popisał się pięknym strzałem w samo „okienko” i nie dał szans Kacprowi Tułowieckiemu.

W 25 min. żółto-niebiescy mogli podwyższyć  wynik meczu, jednak Dawid Patelczyk nie opanował piłki po podaniu Maciej Wardzińskiego. Gdyby to uczynił stanąłby „oko w oko” z bramkarzem. Na przerwę obie drużynie schodziły przy wyniku 1:1, gdyż w 28 min. po zbyt krótkim wybiciu piłki, do wyrównania doprowadził Rychłowski.

Po przerwie obie drużyny przed dłuższy czas nie stworzyły sobie dogodnych okazji do zbycia bramki. Dopiero w 64 min. Łukasz Krzemiński dośrodkował z prawej strony, a w polu karnym do piłki doszedł Krzysztof Bułka i strzałem bez przyjęcia trafił do siatki.

Trzy minuty później ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania. Bułka wykorzystał zbyt lekkie podania Przemysława Stolca do bramkarza, przejął piłkę, a następnie w sytuacji „sam na sam” ograł Kotkowskiego i skierował piłkę do pustej bramki.

Bałtyk kończył mecz w „10” po tym, jak w 83 min. druga żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał kolejny zawodnik z przeszłością w Arce Kewin Wesołowski. W doliczonym czasie gry przed szansą na bramkę stanął jeszcze Paweł Kowalczyk, ale jego strzał po ziemi obronił Kacper Tułowiecki.

Niestety, zakończyła się więc znakomita seria naszych piłkarzy na własnym stadionie, gdzie do dzisiaj wygrali oni 9 meczów ligowych z rzędu. W następnej kolejce Arka II uda się do Szczecina, gdzie zmierzy się z drugą drużyną Pogoni.

Tymczasem, znamy już coraz więcej rozstrzygnięć w naszej grupie 3 ligi. Awans do baraży o 2 ligę, po zwycięstwie 5:1 nad Cartusią, wywalczyła Kotwica Kołobrzeg.

 kk

 Partnerem Młodej Arki jest deweloper SEMEKO

oraz pozostali Sponsorzy Młodej Arki!