Aktualności
04.05.2013
Trenerzy na konferencji: Arka o jedną bramkę lepsza.
- Cieszę się, że mogłem po 5 latach przyjechać na nowy stadion Arki. Żałuję jednak, że wyjeżdżamy stąd bez punktów. Niestety przespaliśmy pierwszą połowę. Obudziły nas stracone bramki. Od tego momentu gra mojej drużyny mogła się podobać. Zabrakło nam czasu na zdobycie wyrównującej bramki.
Z naszych informacji wynika, że karnego dla Arki nie powinno być. Druga bramka sprawiła, że nie było już czego bronić. Myślę, że o jedną bramkę Arka była dziś lepsza.
Nie chcieliśmy grać zachowawczo, jednak przeciwnik nas zdominował. Trudno nam było konstruować akcję, a zaważyła o tym nasza niedokładność. Arka nie pozwoliła nam na wiele w pierwszej części.
Jakub Bąk to młody zawodnik, zbiera doświadczenie, które może z niego zrobić świetnego piłkarza. Na to ma na pewno potencjał. Nie uważam, żeby grał słabo. Piotra Rockiego stać zaś na pewno na lepsza grę. W wielu meczach był naszą lokomotywą. Każdy ma jednak prawo do słabszych momentów. Być może odczuwa on już trudy sezonu, gdyż w wieku 39 lat organizm ciężej się regeneruje.
Paweł Sikora (Arka):
W końcu nasze posiadanie piłki zaowocowało bramkami. W końcówce przestaliśmy kontrolować mecz i straciliśmy gola na własne życzenie. Jestem zadowolony z 3 punktów. Łatwiej będzie nam teraz jechać do Legnicy.
Dobrze, że Surdykowski w trzecim meczu z rzędu trafia do siatki. Uwierzył w siebie i to procentuje w postaci bramek. Takie zwycięstwa na pewno budują zespół.
Co do pytania, iż zaczęliśmy w drugiej cześci grać zachowawczo to wydaje mi się, że jak się prowadzi 2:0 to zespół podświadomie chce prowadzić grę spokojniej. Będziemy na pewno jeszcze analizować ten mecz z piłkarzami i przyjrzymy się także tej kwestii.
kk
Copyright Arka Gdynia |