Czesław Przybylski - jego kariera była potwierdzeniem tezy, iż w latach 50-tych i 60-tych praca z młodzieżą stanowiła prawdziwą wizytówkę naszego klubu.

Park Rybaka – jak wówczas określano kompleks obiektów sportowych na Polance Redłowskiej – często był areną organizowanych przez klub turniejów „dzikich drużyn”. Ich najzdolniejsi uczestnicy, wskazani przez trenerów Barbachena czy Malona, trafiali do Arki, gdzie rywalizowali w „Lidze klubowej” zrzeszającej nawet kilkanaście zespołów trampkarzy. Taki był właśnie początek przygody z piłką młodszego z braci Przybylskich – uczestnika turnieju z 1955 roku w zespole o nazwie "Huragan".

Cztery lata później miał już na koncie pierwszy sukces i zdobył wicemistrzostwo Polski juniorów. W zespole prowadzonym przez Józefa Barbachena grali m. in.: Stanisław Gadecki, Bogdan Kędzia, Józef Motowidło czy Zdzisław Brodecki, a kapitanem był właśnie młodziutki Czesiu.

W kolejnym sezonie, w wieku zaledwie 17 lat, zadebiutował w zespole seniorów, który po pamiętnym barażu z Hutnikiem, gdzie o promocji decydował rzut monetą, awansował po raz pierwszy do drugiej ligi.

Wprawdzie natura poskąpiła mu warunków fizycznych, ale ich brak nadrabiał ogromną skocznością, zwinnością i szybkością, a jego znakiem firmowym stały się niezwykle dynamiczne i efektowne akcje. Imponował również wielką wszechstronnością występując we wszystkich – poza bramką – formacjach, począwszy od lewoskrzydłowego po prawego obrońcę.

Wierność barwom klubowym – pojęcie, które w dzisiejszych czasach tak bardzo się zdewaluowało, w jego przypadku świeci pełnym blaskiem. Związany z Arką przez całą karierę – za wyjątkiem krótkiego wojskowego epizodu w Zawiszy – mógł poszczycić się udziałem w aż czterech awansach (trzykrotnie do drugiej i raz do pierwszej ligi). Obok niego tylko „Szacha” Gadecki dokonał takiego wyczynu!

Popularny „Mały” pożegnalny występ zanotował 25 listopada 1973 roku, w wygranym 2:0 meczu z Widzewem.

Był prawdziwą skarbnicą wiedzy o Arce, co docenił m. in. znany wydawca encyklopedii piłkarskiej Andrzej Gowarzewski zbierając przed laty dokumentację do swojego archiwum.

Zmarł 2 sierpnia 1997 roku w Gdyni.

Piętnaście sezonów, 288 gier (czwarte) i 52 gole (piąte miejsce w klubowych kronikach), udział w czterech awansach – taki dorobek stawia Czesława Przybylskiego w gronie najwybitniejszych graczy w historii gdyńskiej Arki!

Maciej Witczak